Slideshow

Chwila cierpliwości...

13:05


 Piszemy, rozpisujemy, dopisujemy i tylko tego przybywa - karteczki ostatniego przypomnienia powieszone na lodówce, wciśnięte do kieszeni, rozłożone przy drzwiach. Teoretycznie dzięki nim mamy nie zapomnieć zdać kluczy opiekunowi naszego kota, zakręcić wodę, spakować dodatkową czapeczkę Melaczki, wymienić pieniądze. Pamięć ludzka bywa wadliwa, zwłaszcza, kiedy ma działać w stacji pełnej emocji. Na kilkadziesiąt godzin przed lotem nasze listy zamiast się kończyć wciąż się rozrastają.
Mamy jednak nadzieję że pojutrze wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.

Przed wylotem przydałby się hinduski licznik - zawsze nabijający dwa razy więcej czasu, kilometrów i trzy razy więcej kasy.